Sportowe podkolanówki i opaski kompresyjne - czym różnią się od siebie?

Częstym dylematem, pojawiającym się u osób pragnących zaopatrzyć się w sportowe wyroby kompresyjne, jest wybór właściwego typu produktu. Najpopularniejsze oraz najłatwiej dostępne są podkolanówki oraz opaski uciskowe. Wiele osób zastanawia się, czy są między nimi jakieś znaczące różnice, mogące później w pozytywny lub negatywny sposób wpływać na osiągane wyniki, szybkość regeneracji po wysiłku czy też na ryzyko odniesienia kontuzji. Jak zatem wygląda ta kwestia w praktyce?

Na starcie należy powiedzieć wprost – w zdecydowanej większości przypadków wybór między podkolanówkami a opaskami możemy sprowadzić do poziomu czystej kosmetyki. Zarówno jedne, jak i drugie pomogą nam (oczywiście w połączeniu w odpowiednim treningiem) w uzyskaniu lepszych wyników podczas zawodów, zabezpieczą przed potencjalną kontuzją czy przyspieszą tempo regeneracji po wysiłku. I opaski, i skarpety dobrze stabilizują mięśnie i ścięgna, a także usprawniają krążenie, co bardzo pomaga w utrzymaniu optymalnej dyspozycji fizycznej. Czy zatem w ogóle jest między nimi jakaś różnica, a jeśli tak, to w jakich sytuacjach jest ona najbardziej widoczna, powodując że lepiej sprawdzą się jedne lub drugie?

Głównym czynnikiem warunkującym różnicę między opaskami a podkolanówkami jest nieco inne (ze względu na „odcięcie” stopy w tych pierwszych) umiejscowienie ucisku na nodze. Choć produkty sportowe oferują kompresję słabszą, niż w typowych wyrobach uciskowych, to i tak ów ucisk jest mocno wyczuwalny. Powoduje to, że w przypadku niektórych dolegliwości nie powinno się korzystać z opasek, ponieważ mogą one (poprzez ucisk zaczynający dopiero od miejsca nad kostką) utrudniać sprawne krążenie krwi. Taka sytuacja może mieć miejsce np. w przypadku, gdy mamy problemy związane z obrzękami, pojawiającymi się na nogach. Jeśli należymy do grupy osób dotkniętych tą przypadłością, powinniśmy unikać opasek, a zamiast nich zakładać skarpety kompresyjne.

Podkolanówki o wiele lepiej sprawdzą się też w przypadku, gdy chcemy użyć sportowych produktów kompresyjnych jako skarpet podróżnych. W trakcie długotrwałego przebywania w pozycji siedzącej o wiele optymalniejszym wyborem są właśnie podkolanówki, gdyż opaski mogłyby, podobnie jak w sytuacji, gdy dokuczają nam częste obrzęki, utrudnić przepływ krwi zamiast go usprawniać.

Kolejnym, nieco bardziej prozaicznym czynnikiem, odróżniającym opaski od skarpet, może być uczucie pewnego dyskomfortu, pojawiające się w sytuacji, gdy opaski uciskają nasze nogi dopiero od kostki. Jeśli należymy do grupy osób, którym mogłoby to przeszkadzać, lepiej nie decydujmy się na korzystanie z opasek kompresyjnych. Ich używanie mogłoby skutkować tym, że podczas treningu czy też zawodów, zamiast skupić się na nich, przez cały czas myślelibyśmy o uciskanym miejscu nad kostką.

Pokazaliśmy kilka różnic „na minus” dla opasek kompresyjnych, jednak rozpatrywanie tego typu produktów kompresyjnych wyłącznie w kategorii „gorszego” jest błędne – posiadają one też pewne zalety, nieosiągalne dla sportowych podkolanówek.

Warto zacząć od tego, że sportowe opaski kompresyjne będą znacznie lepsze dla osób uprawiających triathlon. Można z nich korzystać zarówno na „mokrym”, pływackim odcinku, jak i później, w trakcie „suchych” aktywności, czyli jazdy na rowerze oraz biegu. Dzięki temu, że są one, w przeciwieństwie do podkolanówek, pozbawione stopy, po wyjściu z wody można błyskawicznie założyć buty i wsiadać na rower bez obaw o dyskomfort spowodowany trzymaniem w sportowym obuwiu mokrej nogi w skarpecie. Cecha ta będzie przydatna także w innej sytuacji, związanej z wodą, a mianowicie urozmaicaniu naszych treningów poprzez bieganie w niej –będą one bardziej komfortowe wtedy, gdy nie będziemy musieli trzymać stopy w skarpecie, a jedynie w butach do biegania w wodzie.



Istotną, w pewnych przypadkach, zaletą opasek jest brak części przeznaczonej na stopę. Dlaczego? Ponieważ pozwala na korzystanie z nich podczas uprawiania tych dyscyplin, które ćwiczone są na boso. Dzięki temu możemy zapewnić sobie stabilizację mięśni i ścięgien np. podczas treningów sportów walki, akrobatyki, siatkówki plażowej czy też tańca.

Inną z zalet opasek jest nieco łatwiejszy, niż w przypadku podkolanówek, dobór rozmiaru.
Czasami zdarza się, że rozmiar naszej stopy oraz obwody kostki i łydki nijak nie współgrają z tabelą rozmiarową, przedstawioną przez producenta danych skarpet kompresyjnych. W takiej sytuacji warto sięgnąć właśnie po opaski – wybór prawidłowego rozmiaru na podstawie obwodu nad kostką oraz łydki, bez uwzględniania numeru buta, jest dużo prostszy i pozwala niwelować problemy związane z niemożnością doboru produktu odpowiedniej wielkości (w sytuacji gdy ktoś ma np. małe stopy i rozbudowane łydki).

Widać wyraźnie, że opaski i skarpety kompresyjne, choć bardzo do siebie podobne, w pewnych szczególnych przypadkach znacząco się od siebie różnią. Kluczem do wyboru właściwego typu produktu jest określenie, czy w naszym przypadku któryś z owych „specyficznych przypadków” będzie miał miejsce, wymuszając stosowanie konkretnego wyrobu, czy też nie, dając nam w tej kwestii pełną dowolność.